Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jewti z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 37066.47 kilometrów w tym 2996.40 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 158592 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jewti.bikestats.pl
  • DST 141.64km
  • Czas 05:26
  • VAVG 26.07km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 149 ( 94%)
  • HRavg 123 ( 78%)
  • Kalorie 7253kcal
  • Podjazdy 1188m
  • Sprzęt Giant - szosowy
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bike Marathon Karlskrona... Karlskrona-Kalmar

Sobota, 25 sierpnia 2012 · dodano: 28.08.2012 | Komentarze 3

Tradycyjnie już po raz drugi uczestniczymy w Bike Marathon Karskrona w Szwecji...Około godziny 10:00 po załadowaniu rowerków ruszamy w stronę Gdyni...pogoda przez drogę "rowerow" ciągły opad...ciekawe jak będzie na maratonie w Szwecji...Cóż tam nie ma złej pogody dla rowerzysty...sa tylko nie przygotowani rowerzyści na deszcz...


Najazd na Szewcję... © jewti



Cżęść ekipy 'Szczecina na rowerach" w drodze do Gdyni... © jewti


Na terminalu promowym spotykamy się z resztą ekipy ze Szczecina i oczywiście zaprzyjaźnionego teamu ze Szklarskiej Poręby...
Odbieramy bilety...samochdy na parking...na rowerki i na prom...Morze spokojne ... nie bujało...Odprawa techniczna i pobranie numerów... pasta party... i w końcu czas dla nas...co było dalej???????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!wschód słońca na morzu i wpływamy do Kalskrony...


Odprawa techniczna i rejestracja zawodników na promie.. © jewti



Pasta party... © jewti


Już na nabrzeżu w Karskronie... © jewti


Jaszek uruchamia GPSa... © jewti


Po zdaniu bagaży wyładowujemy się na terminal promowy w Karskronie i oczekujemy na pilota, który przeprowadzi nas na miejsce ostrego startu....

Część szczecińskiej ekipy w oczekiwaniu na pilota...... © jewti


Dwa razy "SZ" czyli Szklarska Poręba i Szczecin.... © jewti


Pilot przeprowadza grupę na miejsce ostrego startu w Karskronie gdzie oczekujemy na swoją grupę startową...

Przygotowania do startu... © jewti


"Nasze ratowniczki" ... © jewti


Dziewczyny z naszej ekipy gotowe do staru... © jewti


Wspólny team "2xSZ" © jewti


Ostatnie uzgodnienia przed startem.... © jewti


Co by tu jeszcze zapakować.... © jewti


Tuż przed startem... © jewti


Na starcie do maratonu.... © jewti


Start ostry ...pikanie chipów i poszli...pilot wyprowadza nas poza miasto i dalej po oznaczonej trasie w stronę oczywiście pierwszego bufetu na 40 kilometrze... jest to zarazem etap prawdy ....dużo przwyższeń...kto to przetrzyma ten dojedzie do mety...tutaj tez następuje rozjazd na dłuższą trasę ..my wybieramy ta krótszą ze względu na???????powiedzmy kondycję.....

Pierwszy bufet... © jewti


W kolejce po kalorie... © jewti


Tomek i Donat...po jednym i do roboty... © jewti


Jaszek wykorzystuje każdą chwilę na zdjątka... © jewti


Beata i Ewa po 40 km. zmęczone...ale zadowolone... © jewti


Drugi etap to również górki, ale już nie takie strome ...w połowie trasy złapał nas deszczyk...ale niegroźny...najwięcej ucierpieli najszybsi i maruderzy...ponieważ nasza grupa nie należała ani do jednych ani do drugich w dobrych humorach i mało zmoczeni dotarliśmy do drugiego etapu czyli drugiego bufetu na 85 km trasy...Tutaj niektórzy z zawodników zażywali kapieli regerenacyjnej w basenie...oczywiście był ciepły posiłek, kawa, herbata, owoce i cukier w kostkach...


80 km za nami i drugi bufet... © jewti



Na drugim bufecie... © jewti


Niektórzy odpoczywali pływając w basenie... © jewti


Team "2xSZ" uzupełnia kalorie na drugim bufecie.... © jewti


Po regeneracji sił uzupełnieniu kalorii i napojów startujemy do ostatniego etapu...czyli do mety na rynku w Kalmar...
Cała ekipa "2xSZ" przybyła na metę dla dziewczyn były to rekordy życiowe...ale już stwierdziły, że oczywiście będą się starały podnieść porzeczkę wyżej...ciepły posiłek i do hotelu...

Życiowy rekord Irenki 135 km... © jewti


Na mecie pierwszego etapu w Kalmarze... © jewti


Team "2xSZ" na mecie w Kalmarze... © jewti


Po regerenacyjnej kąpieli i masażach w hotelu ...dobra szwedzka kawa i na spacer do centrum...niektórym było mało więc pojechali rowerkami...
W ostatni weekend sierpnia w Kalmarze odbywa się zlot amerykańskich krażowników szos...było co oglądać...

Amerykańskie krążowniki szos w Kalmarze... © jewti


Amerykańskie krążowniki szos w Kalmarze... © jewti


Amerykańskie krążowniki szos w Kalmarze... © jewti


Amerykańskie krążowniki szos w Kalmarze... © jewti


Amerykańskie krążowniki szos w Kalmarze... © jewti


Wieczorny spacerek po Kalmarze...piwko co by nie było zakwasów..sprawdzone rozpuszcza oczywiście pite w rozsądnej ilości...i lulu nabierać sił na jutro...

Wieczorny spacer po Kalmarze... © jewti


Wieczorny spacerek po Kalmarze... © jewti


Wieczorny spacerek po Kalmarze... © jewti


Kalmar nocą... © jewti


Wszystkie zdjęcia z KBM





Komentarze
Marcin | 16:33 środa, 29 sierpnia 2012 | linkuj Dzięki Wam wszystkim za towarzystwo. Impreza bardzo udana. Pozdrawiam. Marcin - to ten co ciągle fajki palił :)
tunislawa
| 19:37 wtorek, 28 sierpnia 2012 | linkuj czyli wszystko poszło jak po maśle ! super ! a nawet pogoda wymarzona ! Pozdrawiam serdecznie znajomych ! :)))
Trendix
| 15:58 wtorek, 28 sierpnia 2012 | linkuj jak zawsze super jewti :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa tojeg
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]