Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jewti z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 37066.47 kilometrów w tym 2996.40 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 158592 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jewti.bikestats.pl
  • DST 114.19km
  • Czas 06:32
  • VAVG 17.48km/h
  • VMAX 88.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 145 ( 92%)
  • HRavg 117 ( 74%)
  • Kalorie 5344kcal
  • Podjazdy 3331m
  • Sprzęt Specialized Rubaix Comp
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kryterium górskie...Karpacz-Przełęcz Okraj-Janskie Laznie-Vrchlabi-Splinderovy Mlyn-Przełęcz Karkonoska-Przesieka-Karpacz

Niedziela, 14 października 2012 · dodano: 15.10.2012 | Komentarze 10

W sobotę umówiłem się z kolegami z Izersko-Karkonoskiego Towarzystwa Kolarskiego na wyprawę rowerową w góry...zaplanowaliśmy trasę częściowo po czeskiej stronie...
O godz. 9:00 spotkanie w Kowarach ...z Karpacza do Kowar było super cały czas z górki nawet troszkę zmarzłem ...ciepła herbatka na stacji u Millera omówienie trasy i ruszamy na Okraj 12,5 km ciągłego podjazdu z 509 m wznosimy się na 1046 m npm...koledzy są bardziej wyjeżdżeni w górach ja tylko wczorańszy trening...ale daję radę...znam ta trasę i wiem jak rozłożyć siły...Po wjeździe odpoczynek w Malej Upie i szaleńczy zjazd do Horni Marsov ...Co dobre szybko sie kończy i zaczyna się morderczy podjazd na Janskie Laznie...dalej Cerny Dul..Vrchlabi gdzie odwiedzmy miejscowy pivovar, który warzy przepyszny czereśniowy izotonik...degustacja...i podjazd do Splinderowego Mlyna i dalej na Przełęcz Karkonoską...tutaj już miałem miękie nogi..chwila odpoczynku...odpuszczmy sobie już wjazd na schronisko Odrodzenie ze względu na czas...
Z przełęczy zjeżdżamy drogą do Przesieki i Podgórzyna... W Podgórzynie się rozstajemy oni do Jeleniej Góry ja do Karpacza jeszcze mnie czeka 4,5 km podjazdu...Po 18 godz. jestem już w Karpaczu troszkę zmęczony ale równiez zadowolony z takiego górskiego kryterium gdzie połowa trasy to były podjazdy...najwyższa wysokość jaką osiągneliśmy to 1241m npm a najniższa to 412 m. npm

Tak sobie myślę, że w przyszłym roku zorganizuję dla chętnych znajomych zakręconych rowerowo wypad na rowerowe kryterium górskie oczywiście po asfalcikach...warto spróbować sił i zmierzyć się ze swoją słabością...

Ze Zbyszkiem i Krzyśkiem z I-KTK... © jewti


Na trasie na Przełęcz Kowarską... © jewti


Na Przełeczy Kowarskiej 727 m npm... © jewti


Rozdroże Kowarskie... © jewti


Mój rocznik 1948... © jewti


Przełęcz Okraj 1046 m npm © jewti


Tablica pamiątkowa Kolarskiego Wjazdu na Okraj... © jewti


Mala Upa - Czechy... © jewti


Grupa zakręconych rowerowo Czechów w Horni Masov © jewti


Barwy jesieni u sąsiadów... © jewti


Janskie Laznie © jewti


Cerny Dul... © jewti


Cerny Dul... © jewti


Na trasie do Vrchlabi... © jewti


Vrchlabi... © jewti


Zamek w Vrchlabi... © jewti


Z Karkonosem... © jewti


Pivovar w Vrchlabi... © jewti


Czeskie izotoniki... © jewti


Zbiornik retencyjny Spindlerovy Mlyn... © jewti


Splinderovy Mlyn... © jewti


Splinderovy Mlyn... © jewti


Przełęcz Karkonoska 1198 m npm... © jewti


Schronisko Odrodzenie... © jewti


Na trasie z Przełęczy Kakonoskiej do Przesieki... © jewti


DW "Chybotek" w Przesiece... © jewti


Panorama Kotliny Jeleniogórskiej z Przesieki... © jewti


Karpacz widok na Skalny Stół... © jewti


W następna niedzielę jak pogoda dopisze to planujemy wypad na Izery...

Wszystkie zdjęcia z wycieczki...
/2196375


Kategoria Góry



Komentarze
Trendix
| 10:39 piątek, 19 października 2012 | linkuj Leszek, moja słabość od razu powiedziała nie :D
srk23
| 16:05 środa, 17 października 2012 | linkuj Lechu...aż mnie zatkało z wrażenia, cóż za cudowne widoki i przepiękne miejsca odwiedziłeś z kumplami, naprawdę tylko pozazdrościć szczególnie tych czeskich izotoników ;))
sikorski33
| 07:07 środa, 17 października 2012 | linkuj Piękna fotorelacja! Tylko pozazdrościć przepięknych widoków. Widać że jesień tam u Was pięknie maluje:))
tunislawa
| 22:31 wtorek, 16 października 2012 | linkuj ale macie tam pięknie ! Pozdrawiam wszystkich chłopaków ! :))))
siwobrody
| 18:39 wtorek, 16 października 2012 | linkuj Gdy przeczytałem"Mój rocznik 1948." doszedłem do wniosku ze nie ważny rocznik a konkretny egzemplarz. No cóż jesteś niezwykłym " egzemplarzem".
Jesteś jak dobre wino - im starsze tym lepsze. podziwiam i zazdroszczę.
Na samą myśl o tej wycieczce moje kolana .... odmawiają posłuszeństwa.
Pozdrawiam.
jewti
| 13:42 wtorek, 16 października 2012 | linkuj Piotr oczywiście z przyjemnościa to uczynię...znam również właścicieli i smak przepysznych naleśników pieczonych na ogniu...
hombredelrio
| 12:04 wtorek, 16 października 2012 | linkuj Już czytając i oglądając zdjęcia można poczuć się zmęczonym. Ale Izerbejdżanu to Wam zazdroszczę. Gdybyście zahaczyli o Chatkę Górzystów, to proszę pozdrów właścicieli od wodnika szuwarka (tak mnie tam znają) i koniecznie spróbuj naleśniki.
Nefre
| 11:15 wtorek, 16 października 2012 | linkuj Super wycieczka, piękne- jesienne widoki
jewti
| 21:11 poniedziałek, 15 października 2012 | linkuj Masz rację ...ale to też łzy szczęścia i satysfakcji z osiagniętego celu...
akacja68
| 20:34 poniedziałek, 15 października 2012 | linkuj Góry to miłość, która wyzwala pot i łzy. . .
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa piech
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]