Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jewti z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 37066.47 kilometrów w tym 2996.40 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 158592 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jewti.bikestats.pl
  • DST 59.00km
  • Czas 02:47
  • VAVG 21.20km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 146 ( 92%)
  • HRavg 117 ( 74%)
  • Kalorie 1546kcal
  • Podjazdy 307m
  • Sprzęt Cube Tonopah
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sobota "nie zadaleko i nie za szybko" Szczecin-Dobra-Łęgi-Blankensee-Bismark-Grambow-Stobno-Szczecin

Sobota, 30 czerwca 2012 · dodano: 30.06.2012 | Komentarze 3

Na forum RS Siwobrody założył następujący temat:

"Zakładając ze jutro , w sobotę , będzie bez ulewy i że nie wszyscy mają chęć na długie wyprawy proponuję wycieczkę trochę krótszą.
Zbiórka na Głębokim o godz. 9,15 wyjazd 9,25 ( spóźnialscy organizują sobie własną wycieczkę). Kierunek północny-zachód. Przewidywany dystans ok. 60 km. Planowany czas powrotu na Głębokie ok 13,00 - 13,30. Tempo fotograficzne . To znaczy że pędzimy tak aby nikt nam nie zdążył zrobić zdjecia. Trasa ma byc zrówno po polskiej jak i po niemieckiej stronie więc obowiazkowo dowód osobisty . Przebieg trasy nie jest do końca ustalony .
Każdy uczestnik jedzie na własną odpowiedzialność i ma byc zaopatrzony w : zapasowa dętkę , picie , jedzenie, rower i dobry humor.
Osoby nie dysponujące w/w listą niech nie usiłują się wkrecić w imprezę. Przegląd uczestników pod wzgledem wypełnienia obowiazkowego wyposażenia odbedzie się przed samym wyjazdem.
I niech moc bedzie z Wami."


Rano na miejsce zbiórki punktualnie stawili się Basia, Marcin,Jewti i Siwobrody
Wyruszyliśmy zgodnie z zakładanym planem uzgadniając zmianę trasy na południowy zachód...po chwili dogonił nas spóźniony Roman...

Na umówione spotkanie na Głębokim wszyscy stawili się punktualnie...poza Romanem, który musiał nas gonić... © jewti


Przed dziesiątą byliśmy w Dobrej chwila odpoczynku dla Romana i dalej w trasę... © jewti


Blankensee chwila dla reportera.... © jewti


Tempo było fotograficzne więc udało się złapać w kadr Siwobrodego... © jewti


Regeneracja sił nad jeziorkiem Obersee.... © jewti


Jedziemy tutaj...ja prowadzę...rzekła Baśka... © jewti


Chwila odpoczynku nad jez. Kutzowsee i dalej... © jewti

Siwobrody stwierdził " nie tutaj już nie zażywam kąpieli"

Na dzisiejszej trasie.... © jewti


Mały popas - trzeba coś przekąsić i uzupełnić kalorie... © jewti


Jesteśmy już na granicy i dalej po polskiej stronie... © jewti


Jeziorko na Gumieńcach i zakończenie dzisiejszej trasy.... © jewti


Jeszcze tylko na Jasne Błonia ...na żołnierski festyn z okazji Swięta Szczecińskiej Dywizji... © jewti


Wracając do domu spotkałem wkurzonego Bronika, który jeździł od serwisu do serisu szukając możliwości naprawy piasty.....

Dzięki wszystkim obecnym za nie za szybkie... i nie za dalekie... wspólne rowerowanie...

Wszystkie zdjęcia Tutaj





Komentarze
siwobrody
| 16:21 sobota, 30 czerwca 2012 | linkuj Grochówka była wyśmienita. Co niektórzy zjedli po dwie porcje.
Basi i tak było za mało i wyciagnęła Nas jeszcze na lody.
jewti
| 15:53 sobota, 30 czerwca 2012 | linkuj Niestety ja odbiłem na rodzinny obiadek a oni na grochówkę...ale skierowałem tam Bronika...
Trendix
| 15:42 sobota, 30 czerwca 2012 | linkuj jewti grochówkę też zjadłeś ?? :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dniej
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]